Cena energii elektrycznej stała, czy zmienna - jak najkorzystniej kupować energię?

Rewolucja, jaka dokonuje się na naszych oczach w energetyce stawia nas nierzadko przed trudnymi wyborami. Niestabilne warunki zewnętrzne, coraz to nowe przepisy, nieznane wcześniej mechanizmy sprawiają, że z czasem dylematów mamy coraz więcej. Dziś spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy wobec nieuchronnie zbliżających się taryf dynamicznych i prawdziwego uwolnienia rynku dostaw energii (pamiętajmy, że jeszcze przez krótki czas obowiązywać będą zamrożone ceny prądu dla przedsiębiorstw), lepsza jest stała cena energii, z którą jesteśmy zaprzyjaźnieni od zawsze, czy może zdecydować się jednak na wariant powiązany z Rynkiem Dnia Następnego.

cena-energii-elektrycznej-stala-czy-zmienna.jpg (141 KB)

Cena energii elektrycznej – czy stała znaczy dobra?

I tak i nie. Stałe ceny prądu są dobre tylko wtedy, kiedy przewidujemy nagłe, skokowe wzrosty związane nie tyle z naturalnymi procesami, co z wydarzeniami jak wojna w Ukrainie i przewartościowanie wektorów dostaw, czy ewentualne kolejne pandemie blokujące łańcuchy dostaw. W takich sytuacjach długoterminowe, stałe kontrakty dają nam pewność stabilnych cen prądu w określonym czasie, co ułatwia wycenę naszego produktu, udział kosztów związanych z energią pozostanie bowiem niezmienny, a cena energii elektrycznej nas nie zaskoczy.

W teorii wszystko to wygląda dobrze, ale praktyka ostatnich lat pokazuje, że aż tak różowo nie jest. Na wybuch wojny u naszego sąsiada rynek zareagował gwałtowną zwyżką cen energii, szczególnie gazu, co bez początkowej osłony rządu, doprowadziło sporą część biznesów do spadku konkurencyjności, a nawet upadku. Zamrożona maksymalna cena energii dla małych i średnich przedsiębiorstw wydawała się zatem wybawieniem.

Sprawdź ofertę Lerty na dostawy energii

Nie musieliśmy jednak długo czekać, by okazało się, że zmiana kierunków, z których płynie do nas strumień węglowodorów jest dość płynna, a cena nie tak znów wygórowana, więc naturalnym porządkiem rzeczy ceny energii na giełdzie zaczęły spadać i stawka na poziomie 785 zł/MWh przestała być atrakcyjna już w styczniu 2023 roku, jako że przy zakupach spotowych wynosiła niecałe 630 zł. Przy czym trend spadkowy okazał się na tyle stały, że od października rząd ustalił nową cenę na poziomie 693 zł/MWh. Z tym, że na giełdzie w tym samym czasie MWh kosztowała nieco powyżej 450 zł, a w marcu 2024 już zaledwie 336 PLN/MWh. Jak widzimy przebitka jest naprawdę duża i umowa z ceną stałą może spowodować, że będziemy za energię regularnie przepłacać. Szczególnie, że dostawcy, którzy oferują stałą cenę prądu w wielomiesięcznych kontraktach, zmuszeni są wkalkulować ryzyko zmian giełdowych w jej cenę, a zatem będzie ona zawsze wyższa niż cena z Rynku Dnia Następnego.

Rynek Dnia Następnego – co to jest?

Rynek Dnia Następnego (RDN) jest rynkiem spot dla energii elektrycznej w Polsce. Ceny na RDN stanowią odniesienie dla cen energii w kontraktach dwustronnych w kraju. Od strony praktycznej wygląda to tak, że sprzedawca, np. Photon Energy, dokonuje zakupów w imieniu klienta codziennie, na następny dzień, a cena wskazywana jest osobno dla każdej godziny w ciągu doby. Jak widzimy, zakupy w formule spotowej umożliwiają rozliczanie zakupu energii elektrycznej w cenach godzinowych, a od czerwca 2024 roku w interwałach piętnastominutowych.

Kolejnym terminem, który warto znać jest Fixing I. Jest to nazwa systemu kursu jednolitego, w ramach którego codziennie do 10:30 ustalane są stawki cen energii elektrycznej dla każdej godziny w ciągu kolejnych 24 godzin. Wtedy również na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) agreguje się wszystkie zlecenia kupna i sprzedaży złożone przez uczestników rynku (wytwórców i spółki obrotu), tworzy krzywe popytu i podaży, a przecięcie tych krzywych wyznacza cenę transparentną i jednolitą dla wszystkich, która ostatecznie jest oficjalnie publikowana przez TGE. Kupując w modelu spot, klient ma możliwość rozliczania swojego zużycia w konkretnej godzinie, za właściwą dla tej godziny cenę.

Korzyści z kontraktów typu spot

Co z tego wszystkiego wynika? Przede wszystkim oferta oparta o RDN daje możliwość bardziej elastycznego dopasowywania się do sytuacji rynkowej, a także wprowadzania zmian w sposobie prowadzenia własnego biznesu i przesuwania części zużycia energii na tańsze godziny doby w celu generowania oszczędności.

Taka zmiana nawyków polegająca na tym, że zwracamy uwagę, w jakich godzinach korzystamy z energii, niesie dodatkowo oprócz oszczędności na cenie energii dalsze zmniejszenie jej kosztu poprzez połączenie dostaw energii z innymi produktami, np. z Rynkiem Mocy, czy usługami systemowymi, gdzie otrzymuje się gwarantowane wynagrodzenie za elastyczne podejście do konsumpcji energii, czyli za zmniejszenie lub zwiększenie jej zużycia na wezwanie. Oczywiście najkorzystniej jest wówczas zwrócić się do takiego dostawcy energii, który w swoim portfolio produktowym ma takie usługi. Zakup pakietu usług jest zawsze tańszy niż kupno kilku usług oddzielnie, dodatkowo na zasadzie synergii, koszt energii w przedsiębiorstwie można znacząco zmniejszyć.

Zobacz, jak Lerta może pomóc ci zarabiać na Rynku Mocy.

Czy zatem stała cena prądu, do której jesteśmy przyzwyczajeni, i od której boimy się odejść, to gwarancja dobrej decyzji? Nie zawsze. Choć daje ona poczucie stabilności i zabezpieczenie przed nagłymi wzrostami cen, ostatnie lata pokazały, że może prowadzić do przepłacania, zwłaszcza gdy ceny na rynku spadają. Zrozumienie mechanizmów rynkowych i elastyczność nie tylko w podejściu do zakupów, ale także do sposobu zużywania energii mogą być kluczowe dla zmniejszenia kosztów nawet mimo ryzyka, jakie niesie ze sobą poleganie na cenach giełdowych. Szczególnie, że dla bardziej ostrożnych, przywiązanych do tradycji klientów, dostawcy energii zazwyczaj przygotowują wariant hybrydowy, łączący bezpieczeństwo ceny stałej z zaletami ceny spot.

Kontakt

Používáním těchto stránek souhlasíte s užitím souborů cookies.

Rozumím

Join our Newsletter

The copy needed. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Aenean euismod.

Amdgkas dkagd kaghd…

This site is protected by reCAPTCHA and the Google
Privacy Policy andTerms of Service apply.